A jak zaczęłam to... i skończyłam pierwszy obrazek!!!!
Jakoś tak dziwnie siedzieć przed telewizorem bez robótki .
No to teraz gapię się nie w telewizor, a w ekran laptopa :)
Moja drukarka odmówiła posłuszeństwa, w szkole jest tylko czarno -
biała, wiec posiłkuję się laptopem. Całkiem nieźle mi to idzie. Oto
dowód:
I sam haft z bliska....
Dane techniczne:
* Kanwa- 18 ct ecru
* Kolory mulin całkowicie "widzimisiowe" ze starych zapasów domowych
Pozdrawiam!!!
Z ekranu!? Niesamowite! Ja bym chyba się pogubiła. Gratuluję, wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńbardzo pieknie...
OdpowiedzUsuńŚlicznie! też tak czasem wyszywam :))
OdpowiedzUsuń