Wklejam ostatni SAL-owy obrazeczek. Pewno przez zimową pogodę za oknem, szło mi "jak po grudzie". Ale z drugiej strony mogłam dłużej cieszyć się wspólną zabawą :) Dziękuję za wspólne haftowanie i (bardzo prawdopodobne) do spotkania przy następnej takiej okazji. Pozdrawiam wszystkich serdecznie :)
Ostatni obrazek SAL-owy. Oby przywołał on wreszcie WIOSNĘ, ponieważ to co się dzieje za oknem... szkoda gadać...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz